W sierpniu dostałam dwa śliczne porcelanowe naparstki z Malty,
w ramach wymianki z Ulą z bloga "Szycie Uli".
przód...
...i tył
Ja jej wysłałam dwa naparstki z Warszawy.
Moja przygoda z naparstkami zaczęła się w 2013 r.To wtedy postanowiłam, że będę zbierała naparstki.Miałam już w swojej kolekcji kilka sztuk.Oczywiście żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo miałabym ich dużo więcej.Moja kolekcja pomału się rozrasta.Ponadto zaczęłam zwracać na nie uwagę na targach staroci, szukam na allegro i innych sieciowych miejscach sprzedaży.Czasem trafię na coś ciekawego i w dobrej cenie.Zapraszam do krainy naparstków wszystkich naparstko-zbieraczy i nie tylko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz