Kolejny stary, metalowy naparstek, upolowany w internecie za grosze.
Wygląda jak ten - podejrzewam, że został zrobiony z tego samego stopu metalów czyli stopu miedzi, niklu i cynku.
Moja przygoda z naparstkami zaczęła się w 2013 r.To wtedy postanowiłam, że będę zbierała naparstki.Miałam już w swojej kolekcji kilka sztuk.Oczywiście żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo miałabym ich dużo więcej.Moja kolekcja pomału się rozrasta.Ponadto zaczęłam zwracać na nie uwagę na targach staroci, szukam na allegro i innych sieciowych miejscach sprzedaży.Czasem trafię na coś ciekawego i w dobrej cenie.Zapraszam do krainy naparstków wszystkich naparstko-zbieraczy i nie tylko!
Um belo dedal em metal.
OdpowiedzUsuńUm belo dedal em metal.
OdpowiedzUsuńCzuje bardzo duży sentyment do takich zwykłych metalowych naparstków.Mam takich starych roboczych kilkanaście sztuk.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam