Udało mi się znaleźć budyneczek, który widnieje na naparstku.
Jest to taki sklepik/kiosk z mieszkaniem na piętrze, w Anglii oczywiście.
Z tego co się zorientowałam, brał on udział w popularnej perze mydlanej Coronation Street.
O tej ulicy pisałam TU.
Nie wiem, czy ten budynek również znajduje się w Manchesterze, czy nie. Ale skoro serial kręcili w tym mieście, to pewnie tak.
Naparstek zakupiony na targu staroci w Warszawie.
Um belo dedal.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim de semana.
Niesamowity ten naparstek i ciekawa historia :D
OdpowiedzUsuńŚciskam ciepło ;)))
So pretty! I like.
OdpowiedzUsuńKiss
Fajny!
OdpowiedzUsuń