Uroczy naparstek z Pandą i gałązkami bambusa.
Metalowy naparstek wykonany metodą cloisonne.
Naparstek kupiłam za gorsze, jako jeden z 70 sztuk, na e-bayu.
Moja przygoda z naparstkami zaczęła się w 2013 r.To wtedy postanowiłam, że będę zbierała naparstki.Miałam już w swojej kolekcji kilka sztuk.Oczywiście żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo miałabym ich dużo więcej.Moja kolekcja pomału się rozrasta.Ponadto zaczęłam zwracać na nie uwagę na targach staroci, szukam na allegro i innych sieciowych miejscach sprzedaży.Czasem trafię na coś ciekawego i w dobrej cenie.Zapraszam do krainy naparstków wszystkich naparstko-zbieraczy i nie tylko!
Magnifico e belo dedal.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim de semana.
Prześliczny! I nie dla tego, ze za grosze, tylko dla tego, że bardzo lubię cloisonne :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście naparstek prześliczny:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście naparstek prześliczny:)
OdpowiedzUsuńŚliczny misiu :)
OdpowiedzUsuńSo lovely!!
OdpowiedzUsuńKiss
Maravilhoso! O panda é encantador!!!
OdpowiedzUsuńBom fim de semana
Beijos
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń