Dziś chciałam pokazać Wam drugi naparstek pokryty bursztynem znad pięknego Bałtyku.
Własna produkcja cieszy najbardziej.
Nagromadziłam trochę metalowych, nieciekawych naparstków... trzeba znowu coś wyrzeźbić :)
Moja przygoda z naparstkami zaczęła się w 2013 r.To wtedy postanowiłam, że będę zbierała naparstki.Miałam już w swojej kolekcji kilka sztuk.Oczywiście żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo miałabym ich dużo więcej.Moja kolekcja pomału się rozrasta.Ponadto zaczęłam zwracać na nie uwagę na targach staroci, szukam na allegro i innych sieciowych miejscach sprzedaży.Czasem trafię na coś ciekawego i w dobrej cenie.Zapraszam do krainy naparstków wszystkich naparstko-zbieraczy i nie tylko!
Śliczny jest!
OdpowiedzUsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńVery especial!
OdpowiedzUsuńKIss