Ustka to znana nadmorska miejscowość, która odwiedzają rocznie setki tysięcy turystów (tak myślę). Znajduje się tam nieduża latarnia morska, na której oczywiście byliśmy - chyba ze dwa razy.
Naparstek kupiłam w Ustce latem zeszłego roku.
Moja przygoda z naparstkami zaczęła się w 2013 r.To wtedy postanowiłam, że będę zbierała naparstki.Miałam już w swojej kolekcji kilka sztuk.Oczywiście żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo miałabym ich dużo więcej.Moja kolekcja pomału się rozrasta.Ponadto zaczęłam zwracać na nie uwagę na targach staroci, szukam na allegro i innych sieciowych miejscach sprzedaży.Czasem trafię na coś ciekawego i w dobrej cenie.Zapraszam do krainy naparstków wszystkich naparstko-zbieraczy i nie tylko!
Bardzo ładny! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńSuper naparsteczek.W Ustce bylam kilkanascie lat temu :).
OdpowiedzUsuńLindo um belo dedal de Ustka.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Naparsteczek extra :)
OdpowiedzUsuń